Smacznie!. Kilka dni temu wybrałem się tam z grupą znajomych na obiad i byliśmy bardzo mile zaskoczeni! Wybrałem pierś z grilla z pieczarkami, opiekane ziemniaczki i zestaw surówek.
Krótko: pierś soczysta i ładnie wypieczona, pieczarki również obsmażone przyjemnie, do tego ziemniaki opiekane praktycznie bez kropelki tłuszczu no i 4 rodzaje surówek. Porcja spora, najadłem się do syta, a na koniec, przemiła pani kelnerka zaproponowała nam deser lodowy GRATIS! Najwyższe oceny i ukłony dla tego miejsca. Jestem pewien, że jeszcze tam wrócimy :).
Zdecydowanie polecam!. Bardzo przyjemne miejsce do spotkań w gronie przyjaciół... Odwiedzam je dość regularnie i jestem zachwycony jakością dań jak i ich ceną! Zestawy obiadowe rewelacyjne :) Placek po węgiersku (gigantyczny i najlepszy jaki jadłem :). Żurek, flaki palce lizać! Wystrój ok choć nie powala na kolana, minusem są zdecydowanie automaty :( Obsługa hmmm i tu zaczynają się schody... Panie stojące za barem bardzo nieprzyjemne (Może to zależy od humoru, jaki w danym dniu mają?). Trudno powiedzieć! Kelnerki? Hmm blondynki w tym przypadku zdecydowanie przodują, szczególnie jedna... rozgarnięta, przyjemna, ogarnięta w temacie, sprytna i bardzo ładna :) Ogólnie lokal godny polecenia :) 8/10
![Zomato]( "Recensione")
Mocny średniak. Lokal osiedlowy i chyba w tych kategoriach należy go oceniać. Zaczynając od wyglądu - budzi mieszane uczucia, od samego wejścia straszy... wejście :) (metalowe drzwi, kraty), które kontrastuje z całkiem fajnym ogródkiem, jednak czym "dalej w las" tym lepiej. W środku jest znacznie przyjemniej, wystrój stonowany, wszystko wygląda schludnie bez fajerwerków po prostu uporządkowany. Dużym plusem dla miłośników nikotyny (i dla tych którzy nie palą) jest specjalnie wydzielona sala. Dla mnie minusem jest toaleta, nie chodzi mi o jej czystość (o to dość skutecznie dba personel) lecz o wygląd - przydałoby się odświeżenie. Jeśli jesteśmy przy ocenie personelu, tu wszystko jest ok, kelnerki i barmanki są uprzejme - w tym punkcie bez zastrzeżeń. Mieliśmy okazję zorganizować małą imprezkę firmową, omówiliśmy całość z bardzo kompetentną panią z obsługi, wszystko odbyło się bez żadnych zgrzytów - polecam. Pub? Posiada 2 duże TV, a więc można sobie umilić czas jakimś meczykiem :). Jeśli chodzi o posiłki też nie ma na co narzekać: zupy tradycyjne, np. żurek, flaki bardzo smaczne. Dania obiadowe naprawdę słuszne ilości w stosunku do ceny. Lokal serwuje dania meksykańskie, jednak jeszcze nie było okazji spróbować oraz pizzę i tu miłe zaskoczenie, duży wybór i pizza lepsza niż w niejednej pizzerii. Kończąc wątek, niezłe miejsce na obiad, okolicznościówkę czy piątkowe piwko ze znajomymi :). Tak jak napisałem - mocny średniak.
Dobre jedzenie za małą kasę. Polecam pierogi z pieca. Zdecydowanie! Najlepsze w regionie, nawet nie w Lublinie. A to jest wyczyn na Lubelszczyźnie, która przecież pierogami stoi. Placek węgierski na bogato, naprawdę duża porcja. Piwo zawsze zimne. Chyba, że ktoś zamawia grzańca (znajomej bardzo się ten grzaniec podobał, bo jakiś taki inny).
Jedzenie super - obsługa kiepsko. Wybrałem się z żoną i dwójką znajomych do restauracji "chilli" przy ulicy Pogodnej w Lublinie w piątkowy wieczór (23 maj 2014). Pierwsze wrażenie miła knajpka, w środku zapach dobrego jedzenia, ogólnie przyjemnie. Podeszła do nas pani, która próbowała przyjąć zamówienie. Niestety alkohole, które chcieliśmy zamówić nie było dzisiejszego wieczoru, a w karcie się znajdowały. A to trochę dziwne, bo alkohol nie ma przecież krótkiego okresu przydatności do spożycia. Ogólnie kelnerka sprawiała wrażenie niezainteresowanej obsługą nas. Ale zamówiliśmy dania. Czas oczekiwania był bardzo krótki a jedzonko bardzo smaczne i adekwatne do ceny. Najbardziej smakowały mi i mojemu koledze flaczki! Nawet moja żona nie potrafi takich ugotować także brawo dla kucharza. Ogólnie restauracje oceniam na 4. Jedzenie pyszne, cena przystępna. Minus za brak alkoholu w karcie i obsługę na sali.
![Zomato]( "Recensione")
Bardzo przyjemny lokal. Bywam w tej restauracji bardzo często z przyjaciółmi. Wygląd bardzo skromny, ale jak na lokal osiedlowy jest całkiem w porządku. Nie ma czego więcej oczekiwać może poza wyjątkiem tych podkładek na stole. Są okropne!
Obsługa miła z małymi wyjątkami, ale o tym później.
Jeśli chodzi zaś o jedzenie, polecam dorsza. Bardzo smaczny, cena adekwatna do wielkości dania. Ostatnio jednak zawiodłem się na placku po węgiersku. Mięsa nie było w ogóle! Myślałem, że to jednorazowa wpadka kuchni, ale po kolejnym zamówieniu tego dania nic się nie zmieniło.
Jeśli zaś chodzi o alkohole, to wybór spory, ale notorycznie są braki. Uważam, że to nie jest produkt, który szybko się psuje i powinno być tego w nadmiarze, a nie tak jak ostatnio gdy byłem z kolegą, Johny Walker skończył się po trzech kolejkach. Ten kto zajmuję się zamówieniami powinien trochę lepiej się starać.
Jak już pisałem obsługa bardzo miła, ale nie zapraszam do lokalu w piątki wieczorem. A dlaczego? Hmm, Pani za barem pracuje jak za karę. Najlepiej wtedy nie podchodzić do baru i czekać cierpliwie, aż do stolika podejdzie kelnerka.
Sporym atutem lokalu są dwa ogromne telewizory, na których można sobie bez problemu obejrzeć jakiś mecz lub jakąś walkę.
Ogólnie lokal godny polecenia. Jeśli ktoś chce się napić piwa z przyjaciółmi niczego więcej szukać nie trzeba.
Make a reservation
Order online
Find the best restaurant in Lublin
An error has occurred! Please try again in a few minutes