Nigdy nie byłam w Mozaice przed remontem. Ale z tego, co się dowiedziałam wiele elementów pozostało, chociażby "kryształowe" lampy nad barem, czy też cały drewniany bar. Pozostała również szatnia - fajna sprawa. Wystrój zdecydowanie mi się podoba. Jedyne co mi przeszkadzało to rozkręcone kaloryfery, na których wręcz siedzieliśmy i których nie dało się przykręcić. Co do jedzenia - menu podzielone jest na dwie części - Stara Mozaika i Nowa Mozaika. Stara to gołąbki, bitki etc. Nowa to kuchnia izraelsko-europejska, mezze i makarony itp. Zdecydowanie nowa im lepiej wychodzi. Mezze i makarony pyszne. Gołąbki i bitki zaś średnie. Wg mnie niedoprawione. Nie były ohydne, ale czegoś zdecydowanie im brakowało. Obsługa - dziwna. Nasz stolik obsługiwało chyba z 5 osób. Wszystko działo się baaardzoo powolnie, nie obyło się bez pomyłek. Ogólnie jestem zadowolona z kolacji i miejsca, chętnie tu wrócę.
Bardzo smacznie! Super klimat i miła obsługa. Polecam latem obiad w ogrodzie ☺️.
Przede wszystkim warto zjeść placka z dodatkami i ravioli! :-)
Bardzo lubię Mozaikę za luźny klimat, dobre jedzenie, wystawne śniadania i niewygórowane ceny. Wczoraj wpadłem na chwilę, musiałem jeszcze trochę popracować. A w towarzystwie dwóch piwek i tatarka pracowało się zdecydowanie lepiej :)
Nie jest to restauracja klasy lux ale jest spoko. Przyznam, że jedzenie znam z zestawów lunchowych. Za circa 25 zł dwa dania, deserek i herbatka. Jest OK. Dosyć fajnie jest jak otwarty jest taras.
Przemiłe miejsce;) jedzenie specyficzne, południowe klimaty przeniesione na polski grunt, moim zdaniem nie współgrają z aurą za oknem, aczkolwiek niektórzy moi znajomi są wielkimi fanami, to bardziej sprawa gustu. Wybór win od Mielżyńskiego - super, niestety czasem nie ma wszystkich butelek... podsumowując- świetne miejsce na butelkę wina!
Pyszne śniadanie, bardzo różnorodne, duży wybór wegetariańskich potraw. Omlet z burakiem i serkiem kozim-palce lizać! Pyszne desery! Wpadając na śniadanie najadasz się na cały dzień. Bardzo mila obsługa. I wszystko Pycha 👌🏼
Kilka razy miałem okazję spróbować oferty lunchowej. Za każdym razem było smacznie. Można byłoby się tylko trochę przyczepić do zbyt słabo (według mnie) doprawionego kurczaka i herbatki "lunchowej". Reszta, a w szczególności wołowina, zasługuje na 5.
Klasyczna PRLowska oprawa a w środku nowocześnie i smacznie. Dobre menu lunchowe. Jadłem zupę dnia i śledzie. Widać uwagę jeśli chodzi o podanie i same dania. Przeznaczam do dalszej eksploracji. Dodatkowy plus za możliwość parkowania przed lokalem choć tłok ale na Puławskiej to nierzadka sprawa. Ładny ogrodek. Polecam i będę wracał.
Spędziliśmy tu sobotnie śniadanie. Za 40 zł otrzymaliśmy stół szwedzki z różnymi śniadaniowymi przysmakami, deser, ciepły napój i zimne napoje. Do wyboru do koloru - od past, przez warzywa po mięsa, miody, naleśniki i owsiankę. Smaczne i pięknie przyrządzone. Obsługa miła, nienapraszająca się. Polecam
Do Mozaiki zaciagnęłam mojego chłopaka siłą, bo lokal ten kojarzył mu się zbyt staro żeby wierzyć że może być w nim smacznie. Fajnie że mogłam go zaskoczyć :) W Mozaice zamówiliśmy 2 wersje bakłażana podanego na gorących patelniach: bakłażan w pomidorach i bakłażan z serem pleśniowym i szpinakiem. Oba dania były pyszne. Mozaika konsekwentnie kontynuuje retro klimat wnętrza i nawet trochę obsługi, co może nie każdemu przypaść do gustu, ale zdecydowanie na bakłażany na gorąco warto się tam wybrać :)
An error has occurred! Please try again in a few minutes