I'm loving this place. Freakin' loving this place. Freakin', freakin' loving this place. Can't really say much else about it. Kinda feeling a strong 9 to a 10 on this place.
What did you guys think of it? Do you love it? Do you hate it...? Why? Why do you hate it? Why? Seriously, wh-why do you hate it? And why do you love it, too. Why do you love it? Let me know.
Ángel Rodríguez. MOD. Forever.
Pączku z kokosem, jesteś wspaniały. Będę po ciebie wracać, obiecuję! Co prawda w piątek o 19:00 wybór nie jest oszałamiający, ale szykuję się na urlop... ;)
Najpyszniejszy ramen w Warszawie! Miałam okazję zjeść ramen w Tokio i ten przypominał mi go najbardziej. Myślę, już kiedy pójść znowu, ten makaron był taki pyszny :) ciagle tłoczno, więc lepiej się nastawić na chwilę oczekiwania na wolny stolik.
MOD to przede wszystkim bardzo klimatyczne miejsce z przesympatyczną obsługą, a to już sprawia że chce się tam wracać. Znalazłam to miejsce całkiem przypadkiem, chciałam po prostu zjeść dobry ramen. Cieżko mnie zaskoczyć, bo ramen naprawdę kocham i poza Vegan Ramen Shopem nie zachwycałam się żadnym. A tu proszę, MOD dał radę i sprawił że ich Vegan Ramen polubiłam. Także zdecydowanie polecam to miejsce!
Przyszedłem do MODu na Ramen - zamówiłem Paitan ramen, który był ogólnie smaczny. W szczególności smakował mi makaron ramen, jednak sam bulion nie do końca. Mięso przepyszne, choć pozostałe składniki dosyć ubogie. Moja dziewczyna brała ramen wegetariański, który moim zdaniem był ciekawszy ze względu na ilość składników.
Niewielki lokal z niedużą kartą, ale wszystko to stanowi wielki plus :) Miejsce ma swój klimat, panuje tam luźna atmosfera. Nadaje się na wyjście ze znajomymi, rodziną, dziewczyną/chłopakiem.
Warto przyjść tutaj dla ramenu i pączków!
Miałam okazje spróbować vegan ramen jak i laksy (danie podobne do ramenu), ale zdecydowanie ostrzejsze w smaku. Obydwa dania godne polecenia, idealne w smaku. Ilość ramenów do wyboru nie jest duża, więc stosunkowo łatwo podjąć decyzję. Natomiast na deser były pączki i tutaj wybór jest zdecydowanie większy, aż ciężko się zdecydować. Były to najlepsze pączki jakie jadłam! Mniej tłuste od ich tradycyjnych braci, a polewa do tego dodaje im niezapomnianego smaku.
Zdecydowanie polecam to miejsce!
Napisze krtoko i zwiezle. Lokal bardzo nie oczywisty jak kuchnia proponowana klientom. Karta bardzo fajnie ulozona. Zamowilem na przystawke lososia oraz podany w grzybie portobello kozi ser wraz z przepyszna gruszka. Obie pozycje sprawily olbrzymia przyjemnosc mixem smakow. Na danie glowne zjedlismy matcha ramen oraz z siakanym kurczakiem. Wywary bardzo esencjonalne i bardzo wysoka jakosc uzytych produktow. Nic nie bylo robione na skroty. Jedna uwaga do ramenu jest taka ze byla zwyczajnie zbyt duza ilosc makaronu, ktory w polowie jedzenia wchlanala prawei caly wywar. Mimo wszystko miejsce ktore bardzo polecam wszystkim szukajacych ciekawych smakow.
Kuba Kostrzewa-Dawidziuk
+4.5
Super lokalizacja, ładny lokal. Do tej pory zachodzimy z dziewczyną w głowę jak te roślinki były posadzone do góry nogami :) W środku przyjemnie, w miarę kameralnie. Pieczywo super na przystawkę, szczególnie ze względu na oryginalne masła - śledziowe, miso i z algami. Ja jadłem jagnięcinę z czarną fasolą. Delikatna, trochę smakowała jakby miodem i orzechami? To już moje własne dziwaczne wrazenia - tak czy siak była pyszna. Moja dziewczyna jadla ramen z siekanym kurczakiem. Porcja na tyle duża, że po niej skończyłem :p Niestety i dla niej i dla mnie trochę za ostra ale to już kto co lubi. Tak czy siak była bardzo dobra, tłusta, sycąca, z rozlewajacym się jajem. Dobry makaron. Kurczak był jakby w formie klopsikow? Nie wiem. Chciałem zjeść parfeit z białą czekoladą na deser (tak jak w menu na zomato) ale niestety już nie mają. Menu trochę inne od tego tutaj. Niestety nie było też rostbefu, na który ostrzylem zeby :( Tak czy siak wyjście bardzo udane. Aha, polecam Zissou Ape z piw.
Znakomity ramen z kurczakiem. Jadłem wiele razy, polecam. Niestety miejsce ma specyficzny wygląd. Czuję się jak w piwnicy. Niewygodne krzesła i stoliki. To psuje przyjemność jedzenia.
Czasem można kupić dziwne pączki :)
Marcjanna Włoczkowska
+4.5
Dużo pozycji w menu, ciężko się z marszu na coś zdecydować. Kuchnia smaczna, obsługa miła, ale troche długi czas oczekiwania na posiłki. Nie mniej jednak polecam lokal.
Bardzo ciekawe i intrygujące menu talerzowe. Zostałem bardzo pozytywnie zaskoczony kompozycjami znajdującymi się w menu. Nie wiedziałem czego się spodziewać biorąc parfait, ale na pewno nie spodziewąłem się czegoś tak dobrego. Bardzi fajne zaskoczenie nie tylko tym jak było to dobre, ale również samym słodkim smakiem. Tego się nie spodziewałem :) Na główne danie wybralem ramen z kaczką. Wywar był trochę zbyt intensywny w smaku, a sama zupa wyglądała dosyć biednie, ale składinki były bardzo wysokiej jakości. Pyszny por, bardzo dobra kaczka i najlepsze jajko w ramenie jakie kiedykolwiek jadłem. Tylko, że po zjedzeniu jajka ramen stawał się zwyczajnie dobry i przestawał czymkolwiek sie wyróżniać. Poza tym obsługa bardzo miła choć momentami miałem wrażenie, że trochę zagubiona. Chyba bardziej warto odwiedzić dla talerzowych pozycji niż dla samego ramenu.
An error has occurred! Please try again in a few minutes