Niedawno w restauracji „Cuda Wianki” odbyły się chrzciny córki mojej siostry. Obsługa świetna, jedzenie pyszne. Przyjęcie było pod stałym nadzorem właściciela i pomimo dużego ruchu w lokalu, niczego na stołach nam nie brakowało. Wystrój restauracji również przypadł nam wszystkim do gustu. Czyste, zadbane wnętrze dające odczuć polską tradycję. Dużym plusem jest ogromny ogród, dużo miejsca do zabawy dla dzieci jak i dla towarzyszących klientom czworonogów. Dania były smaczne i bardzo ładnie podane (szczególnie polecam kaczkę oraz tatara z łososia). Moim zdaniem fantastyczne miejsce na przyjęcia rodzinne jak i do pójścia na obiad. Zdecydowanie polecam :)
Wspaniały Sylwester 2917/2918. Świetne jedzenie. Dobra muzyka i atmosfera. Bardzo ładny wystrój. Wraz z żona polecamy wszystkim. Pi raz pierwszy jedliśmy kaczkę ze śliwkami i była lepsza niż z jabłkiem. Jacek
Ostatni dzień grudnia, imieniny Sylwestra i noc w czasie, której żegnamy stary i witamy nowy rok. Z uwagi na potoczne stwierdzenie, że „ jaki Sylwester, taki cały przyszły rok” postanowiliśmy z małżonką , zaszaleć w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół na jakimś balu.
Tym razem wybór padł na Restaurację „ Cuda wianki” w Powsinie.
Jesteśmy zauroczeni atmosferą panującą w lokalu, świątecznym wystrojem miejsca i miłą, profesjonalną obsługą, a kelner (o żadkim imieniu Winicjusz), który obsługiwał nasz stół był wprost rewelacyjny.
A jedzenie – z poprzednich wizyt spodziewaliśmy się dobrego poziomu, ale to co zastaliśmy przeszło nasze oczekiwania. SUPER SUPER SUPER, a krewetki w cieście, świnka na gorąco i płaty wędzonego łososia to bajka.
Jednym z najistotniejszych elementów takiej imprezy obok towarzystwa (byliśmy w gronie własnym), dobrego jedzenia (opisałem je nieco wcześniej), jest muzyka. A ta, bacząc na wiek uczestników balu (+ 45), była dobrana przez DJ-a niezwykle starannie. Chodzi wszak o to, żeby na balu była świetna zabawa i tańce, a nie jedynie okazja do posłuchania ambitnych utworów. Było zatem i disco polo, hity muzyki pop, rozrywkowej i tanecznej – słowem wszystko co być powinno na takiej zabawie. Całości oprawy dopełnił o północy pokaz ogni sztucznych.
Jesteśmy z małżonką oraz nasi goście usatysfakcjonowani i niezwykle zadowoleni z dokonanego wyboru miejsca, w którym przyszło nam witać bieżący 2018 rok.
Tą drogą chciałbym podziękować całemu zespołowi Restauracji „Cuda wianki” za wszystkie starania, które uczyniły tę noc szczególną i niezapomnianą.
An error has occurred! Please try again in a few minutes