Called in last night as it was so near to where we were staying....the staff and the place were so cheerful...the menu was very varied so had trouble deciding which dish to have.....both our meals were gorgeous....my husband said his was the tastiest curry he had ever had (and he's eaten quite a few). Prices were brill to....they also serve the best mojito in Warsaw....will be back.
Wczoraj byliśmy na kalacji, którą wygraliśmy w konkursie ogłoszonym na facebook'u Tandoor. Była to nasza pierwsza wizyta w tym miesjcu i już wiemy, że nie była to jednorazowa podróż po smakch Indii. Przywitała nas bardzo miła kelnerka, która pomogła i doradziła przy wyborze dań, a wino które wybraliśmy do kolacji zaserwował nam osobiście właściciel restauracji, z którym nawiązaliśmy miłą rozmowę. Poczuliśmy się bardzo swobodnie i swojsko. Na początek zamówiliśmy zupę ze słodką kukurydzą. Była tak dobra, że tuż po jej spróbowaniu nie mogliśmy doczekać się czym zaskoczą nas dania główne, którymi były lamb tikka butter masala z garlic naan oraz shahi korma ze smażonym ryżem z cebulą. Nie zawiedliśmy się, wręcz pozytywnie zaskoczyliśmy fuzją smaków, która została nam zaserwowana. Wszystko było na genialnym poziomie. Atmosfera i klimat miejsca sprawiają, że nie jest to jedynie miejsce na "szybki obiad", ale czas celebracji i delektowania. Dania na gorących półmiskach i podgrzewaczach nie stygną, są cały czas aromatyczne, nie tracą na mocy, dzięki temu można spokojnie rozmawiać przy kolacji i cieszyć się wspólnie spędzonym czasem. Wystrój bardzo przytulny, do tego bollywodzka muzyka, która mogłaby grać ciut głośniej aby można było poczuć się bardziej intymnie podczas prowadzenia dialogu.
Ogólnie to miejsce na 5+, polecam całym sercem i żołądkiem. Chętnie wrócimy aby skosztować kolejnych pozycji z karty. Dziękujemy za ten czas �
The restaurant was attracting with intersting interior but we were more interested in making use of the seatings in fresh air outside the restaurant. We were welcomed with masala papad. We ordered regular items roti and prawn gravy which was average. The Chai I had atlast was good.
Spore miejsce w centrum Warszawy, ale chyba niezbyt uczęszczane. W sobotni wieczór wiało pustkami. A szkoda, bo jedzenie bardzo smaczne. Do tego miła Pani, która nas obsługiwała i znała się na wszystkich potrawach i celnie doradzała. Polecam.
Jedzenie pyszne do ulubionych dań należny Dal Makhani oraz Yellow Dal no i oczywiście klasyk Chicken Tikka Butter Masala. Jak nie mam czasu zamawiam przez roomservice.pl tak samo pyszne i smaczne.
Pierwsze na co zwróciłam uwagę wchodząc do lokalu to wystrój wnętrza. Pomarańczowe ściany, przygaszone światło, świeczki i ozdoby sprawiały wrażenie bardzo przytulnego miejsca. Na zamówione jedzenie nie trzeba było długo czekać. Każda potrawa była podana w staranny sposób. Moja ryba była bardzo chrupiąca, sos ciepły i aromatyczny. Do tego indyjski chlebek. Bardzo się najadłam. Wcześniej jeszcze jadłam przystawkę - kuleczki serowo-ziemniaczane z jajkiem i sosem. Również bardzo chrupiące i przede wszystkim pyszne. To była bardzo udana kolacja.
Wpadliśmy spontanicznie na lody, popołudniu w tygodniu. Lokal dość pusty, wystrój indyjski, ciemny. Na zewnątrz ogródek z jakąś promocja, ale niezbyt zachęcający, bo przy ruchliwej ulicy.
Zamówiliśmy ostatecznie mango lassi, zestaw dla dzieci z kurczakiem w śmietanie i naanem, zupę z kolendry i krewetek no i lody.
Mango lassi bardzo dobre, choć wg mnie zbyt słodkie. Zestaw może być, kurczak i surówka spoko , naan niestety slaby - jakby odgrzewany. Zupa z kolendry bardzo ciekawa, smaczna, delikatna jak na hinduska kuchnie, w środku dużo, ale niestety krewetek koktajlowych. Lody smaczne, wzięliśmy zwykle, na naszą prośbę podane bez espresso.
Podnoszę ocenę o pół ze względu na bardzo miła obsługę, pani zaproponowała synkowi wydrukowanie kolorowanki, przyniosła kredki i była bardzo miła. Jest krzesełko dla dziecka.
Wybrałam się z porze lunchowej, zdecydowanie lepsze wrażenie robi wieczorem, kiedy nie widać pewnych niedostatków w wystroju, co za dnia jest wyeksponowane. Zamówiłam Chicken Shahi Korma, a moja Mama Butter Chicken - dania naprawdę super, realistyczna kuchnia indyjska, klasyczne dania w bardzo dobrym wykonaniu. I jedno z 2 najlepszych Mango Lassi jakie dotychczas piłam. troszkę 'nierozkrecona' obsługa, lekko rozleniwiona i bez uśmiechu na ustach, ale każdy może mieć gorszy dzień
Tandoor jest dla mnie dotychczas najlepszą warszawską restauracją indyjską. Wybraliśmy się tu po raz kolejny z dużą liczbą osób, więc była możliwość spróbowania kilku dań.
Wystrój jest typowo indyjski, kolorowy ale ładny i przyjemny. Nie razi po oczach. Dodatkowo można poczuć się jak w Indiach, ponieważ kelnerki noszą indyjskie stroje co jest miłym zaskoczeniem.
Obsługa bardzo miła, pomocna i szybka.
Na sam początek standardowo Mango Lassi. Pyszne, kremowe, czuć mango. Dodatkowo fajnie podane z bratkiem. Lemoniada również pyszna, kwaśno- słodka. Również ładnie podana.
Danina główne, które zamówiliśmy to:
1. Chicken Tikka Butter Masala
2. Chicken Shahi Korma
3. Butter Chicken Boneless
Jeżeli chodzi o te trzy pozycje to są na podium na równi na pierwszym miejscu. Wszystkie trzy pozycje idealnie maślane, aromatyczne, kurczak miękki, wszystko odpowiednio przyprawione. Rozpływają się w ustach. Korma bardzo często jest mdła, jednak tutaj zupełne przeciwieństwo i cały garnuszek mogłabym zjeść bez problemu. Myślę że, to zasługa jakiejś dodatkowej przyprawy.
Chicken Tikka Butter Masala najlepszy jakiego jadłam.
Jeżeli ktoś wybiera się do tandoor to polecam te trzy dania na początek, bo to one podbiły moje serce i dzięki nim wracam myślami do tandoor za każdym razem gdy mam ochotę na kuchnię indyjską.
4. Chicken Sizzler - najostrzejsze danie, kurczak jest podany na gorącym półmisku. Jego ostrość jest idealnie wyważona, nie miałam problemu ze zjedzeniem go ale czułam ostrość i jego intensywny, aromatyczny smak.
5. Lamb Rogan Josh - niestety to danie zupełnie nie przypadło mi do gustu. Jagnięcina miękka ale nie moje smaki.
5. Chciken Jalfrezji - to drugie danie, które jak dla mnie było nie wypałem. Do zjedzenia, spróbowania ale to tyle. Bardzo dużo papryki i cebuli a bardzo mało kurczaka. Mało intensywne w smaku.
Dodatki, które wzięliśy to:
Butter Naan
Garlic Naan
Saffron Rice
Jeżeli chodzi o ryż to jest on moim hitem. Uwielbiam go i idealnie komponuje się z daniami. Jest aromatyczny i smaczny.
Niestety naany jedłam lepsze, te w tandoor są smaczne ale nie przekonują mnie , ponieważ są dość gumowe.
Gulab Jamun -to jest deser który wzięliśmy. Są to mleczne kulki w słodkim sosie kardamonowym. Jedna kuleczka dla mnie wystarczyła, bo deser jest super słodki. Kulki mają konsystencję podobną do pączka. Na spróbowanie wystarczy, raczej nie będzie to mój ulubiony deser. ;)
Jedyne czego mogę się przyczepić to,że dania które mają dwie lub trzy papryczki chili wcale nie są takie ostre jakie powinny być.
Korzystaliśmy z kuponów GoOut, mimo tego wydaliśmy bardzo dużo.
Jednak w stu procentach polecam tą restaurację.
Jedzenie jest przepyszne. Szczególnie dania z pierwszej strony czyli ich bestsellery.
W Tandoorze wszystko gra, tak jak trzeba. Aromaty, jakość produktów i atmosfera miejsca dzięki sympatycznej obsłudze. Biryani i jagnięca masala były absolutnie rewelacyjne, choć przyznam szczerze, że do biryani bardziej pasowałaby rata, a nie zwykły jogurt. Niemniej oba dania były bardzo udane. Pomimo dość wysokich cen, nawet jak na kuchnię indyjską, porcję są dla naprawdę głodnych ludzi. Tandoor na pewno plasuje się wysoko w rankingu indyjskich restauracji w Warszawie :)
Od czasu do czasu zamawiam jedzenie do biura i chyba jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Polecam duże zestawy lunchowe: za ok 20 zł otrzymamy porcję, którą naprawdę można się najeść. Do każdego zestawu dołączany jest sos jogurtowy i chlebek naan. Wszystko smaczne, świetnie doprawione i szczelnie zapakowane. Jedyny minus: dowozy przy zamówieniach od min. 50zl.
Called in tonight as it was so near to where we were staying....staff really attentive and friendly...place clean and inviting...great choices on the menu...food was so tasty, meat really tender...and definitely the best mojito in Warsaw...will be back....returned on our final night in Warsaw and was not disappointed...the meals were once again gorgeous..staff so friendly and helpful.
An error has occurred! Please try again in a few minutes