Pyszne sushi, dobry kurczak teriyaki, domowa i sielska atmosfera. Pomimo lokalizacji w sercu Warszawy - cisza i spokój, co pozwala odpocząć po ciężkim dniu :)
Japonia to kraj, który zawsze chciałam odwiedzić i o którym marzę od lat. O ile ceny samego przelotu nie są jakoś kosmicznie drogie, szczególnie, że co rusz natrafić można na atrakcyjne oferty, tak sam pobyt i koszty z nim związane potrafią zwalić człowieka z nóg. No nic, na prawdziwą Japonię przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać, póki co…
Krótko: ja nie jestem fanka sushi, ale ukochany jest wiec czasami trzeba sie przemóc. Od pierwszego sushi w wasabi wszystko sie zmieniło. Jadłam tam: zupe tom yum, pyszna. Idealny balans pikanterii i słodkości z mleka kokosowego, sushi w punkt, ukochany twierdzi, ze jedno z lepszych jakie jadł w życiu. Koniecznie trzeba spróbować tego z tatarem z małży św Jakuba w tempurze- niebo w gębie. Jedyny minus za warzywa w tempurze- zima szparagi... Ale poza tym polecam!!!!
Nie będę się rozpisywał za bardzo Powiem krótko sushi dobre, ceny przystępne, obsługa miła, dania kuchni ciepłej bardzo dobre.
Napewno jak będę w Centrum to tozajrze popróbować kolejnej zupy i jakiejś rolki.
POLECAM
An error has occurred! Please try again in a few minutes