Byłam tam już kilkukrotnie, jest to dość miłe miejsce, spokojne, lokal jest niewielki. Pizza smaczna, dosyć tłusta, do wyboru wiele wariantów - może nie wyjątkowa, ale ceny też nie są wygórowane. Warto spróbować.
Pyszne ciasto, możliwość dodawania i odejmowania składników. Dowóz zawsze na czas. Pyszny sos i przyjemne wnętrze. Dobra lokalna pizzeria:):)
Bardzo fajny lokal, z zewnątrz nie zachwyca ale w środku czysto i przyjemnie. Ceny zaskakująco niskie a przy tym pizza dużo lepsza niż w sieciówkach. Danie obiadowe smaczne i podane w krótkim czasie. Zdecydowanie odwiedzę ponownie.
Pizza była dobra, bardzo smaczny sos czosnkowy na dodatek, świeże warzywa. Jedyny minus ze trzeba było przypomnienie obsłudze ze nie zrealizowała części zamówienia i czekaliśmy 20 minut na herbatę. Szybciej dostaliśmy pizzę a nie byli szczególnie zajęci
Przydrozna pizzeria. Jako byly pizzerman moge powiedziec ze pizza jest ok. Osobiscie jesli bylbym w okolicy i zgłodniałbym to z pewnoscia wszedlbym do dodo jeszcze raz. Moze kiedys mnie jeszcze zaskocza i podbije ocene. Poki co minusem dla nich jest lokalizacja.
Bezpretensjonalne miejsce z pizzą na poziomie. Sama miejscowka bez specjalnego klimatu, ale jest czysto. Pizza nie mokra nie sucha, nie spalona. W sam raz. Podana szybko i z sosem w cenie. Pizzunia zjedzona do ostatniego kawałka. Cena/jakość 10/10. Obsługa ok. Wystroj bez polotu. Ale też ok. Jak ktoś będzie w okolicy to zdecydowanie polecam.
Lokal z tradycja. Niedroga pizza sredniej klasy. Lokal maly z tarasem na pare stolikow. Obsluga obojetna. Pizze szykuja raz dwa. Mozna zjesc
Wreszcie bardzo dobra pizza włoska. Ciasto cieniutkie rozpływa się w ustach. Rożnorodność menu, nie tylko pizza ale i dania obiadowe. Polecam na rodzinny niedzielny obiad-kolację.
Egzamin. Gorąco. Błądzę z koleżanką po wolskich uliczkach i wyobraźcie sobie - żadnej kawiarenki, żadnego miejsca, gdzie mogłybyśmy przycupnąć i odpocząć, a na browarowe ogródki z kolegami w paski zdecydowanie nie miałyśmy chęci. Po dłuższej chwili takiego łażenia zauważyłyśmy DoDo, ach tam, raz kozie śmierć, przecież kawę tu na pewno serwują! Wrażenia "zewnątrzwizualne" raczej takie sobie, różowy baraczek w stylu tych budek z kebabami, które latem zawsze napawają mnie strachem. Ale zapach wodził za nos, ładny, piekarniany, smakowicie brzmiący. Ryzyk fizyk.
Wnętrze o niebo ładniejsze niż szata wierzchnia, pomarańczowe, ciepłe ściany, ciemne proste stoliki i wygodne krzesła. Zerkamy na wywieszone na ścianie menu. Szukamy kawy, może lodów, ale nozdrza nęcone przeokrutnie. Decydujemy się na Margheritę, dużą, w cenie 12 złotych, czyli po szóstaku na głowę. Składamy zamówienie, miła obsługa, siadamy gdzie chcemy - w lokalu jest kilka osób, ale bez tłumów. Nawet nie zdążyłyśmy się obejrzeć, a na stół wjeżdża pizza. Domyślnie na dwóch talerzach po połówce, do tego sos pomidorowy. I przemiłe zaskoczenie - smakuje jeszcze lepiej niż pachnie. Cienkie, świetnie wypieczone (a jednocześnie niespalone - odkąd noszę aparat na zębiskach, wierzcie mi, zwracam uwagę na takie rzeczy, na jedzenie patrzę przez perspektywę: ugryzę to lub też nie), dużo sera. Sos smaczny, wyczuwa się w nim zioła. Na pewno nie jest to lursko z wody i saszetki z proszkiem.
Najadłyśmy się porządnie. Wychodzimy zadowolone.
Lokal polecam. Smacznie, kameralnie i niedrogo.
Jestem zachwycona tą niewielką knajpką ;). Jadłam w niej przepyszne placki z gulaszem. Ogromna porcja za niewielką cenę. Wystrój pizzerii jest prosty a zarazem przytulny. Naprawdę nie spodziewałam się, że w takim miejscu można zjeść tak luksusowo! Jakiś czas temu byłam w innej restauracji, wydałam na jedzenie 60 zł, a było o wiele gorsze niż w Dodo, gdzie za obiad + napój zapłaciłam 20 zł! Polecam, polecam i jeszcze raz polecam :). W Dodo znalazłam rozkosz dla mojego podniebienia :)!
An error has occurred! Please try again in a few minutes