Pyszne jedzenie, bardzo szybko i sprawnie podane, miła obsługa, czysto i przyjemnie. Doskonale miejsce na nocne jedzenie. Polecam :)))))))))
Przeciętna, poprawna wege pita. Z minusów: pita kupna, a smaki się nie wyróżniały. Z plusów: spora porcja, niezły hummus, długo otwarte, więc można zahaczyć wracając nawet z nocnego spotkania. Ale tak poza nocą - nie ma chyba powodu dla wizyty.
Jeden z najdłużej działających kebabów w śródmieściu który nie jest sieciówką. Bardzo dobre i duże kebaby, lubię ostrą kuchnie i tu niestety ich sosy nie domagają ale od lat się tam stołuję i cały czas trzymają poziom. Miło jest jak gratisowo podadzą ci herbatę z kardamonem ale jakoś nie zawsze dostałem. Mięso smaczne, acz mogło by być lepiej doprawione. Trzeba spróbować ich ajran z miętą, jest brardzo dobry. Wystrój ładny nawiązujący do turecko-arabskich korzeni kababu. Wyżywi cię dniem i nocą ponieważ jest otwarty 24/7 co jest wielkim plusem jak wraca się z nocnych szaleństw na w pawilonach na nowym świecie czy ul. Mazowieckiej.
Lokal w samym centrum - obok ulicy Chmielnej. Bardzo klimatyczny i pomiesci w środku sporo osob. W knajpie mozna tez kupić egzotyczne artykuły do parzenia herbaty 👍🏻
Jest tez ogródek 😃
Jak na kebaba - naprawde niezły i średni kebab to znaczy naprawde ogromniasty kebab! Idzie sie najeść - za 15 zł mięso mieszane 👍🏻👍🏻
Chciałabym napisać, że było ekstra, ale wychodzę stąd z mieszanymi uczuciami. Zamówiłam zestaw falafel, kosztuje 13 złotych, cena jest więc bardziej niż atrakcyjna, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę lokalizację. W cenie zestawu mamy 3 sztuki falafela, hummus, pieczywo, surówki i pięćdziesiątkę sosu ;) Główny bohater zestawu dobry, aromatyczny. Hummus po prostu ekstra, dokładnie taki jak lubię - gładki, kremowy, odpowiednio doprawiony, bez nadmiernego szaleństwa z tahini. Sos jak sos, przeciętny. Słabsze elementy zestawu to surówka czyli kapusta z dokładem - bardzo bez szału i pieczywo, bo nie jest miękkie, tylko suche i twarde. A taki pyszny hummus aż się prosi o dobrego towarzysza. Tak czy inaczej miejsce całkiem w porządku, jak kogoś złapie głód w okolicy to może śmiało się tu kierować, ale nie ma co liczyć na rozkosze podniebienia
Jadłem w tej restauracji wielokrotnie. Kebab pyszny. Atmosfera też OK, choć nie zawsze ma coś wspólnego z kebabem :) Kiedyś trafiłem na sytuację, że w restauracji leciało rosyjskie disco polo. Nie zmienia to faktu, że obsługa jest bardzo miła. Polecam.
Sahara to restauracja z tradycją która sięga lokalizacji Królewska róg Marszałkowskiej. Niegdyś wszystkie imprezy tam się kończyły a kebab słynął jako najlepszy w Warszawie. Kiedy przenieśli się na Kruczą trochę obawiałam się cen ze względu na wielkość restauracji i lokalizację, nie było jednak jakichś drastycznych zmian. Wystrój jak nakazuje bliskowschodnia kultura oczywiście kiczowaty ale jedzonko bardzo dobre, świeże i w niskich cenach. Bardzo często tam wracam i polecam.
Jadam tu co jakiś czas. Zawsze zamawiam ten sam kebab z 'baraniną' za dyszkę i zazwyczaj wszystko jest ok, nie zdarzają się wpadki. Jak dla mnie jest tu całkiem smacznie. Prawie zawsze też dostaję herbatkę w gratisie, przydaje się ona na rozgrzewkę w zimowe dni.
Kiedyś byłam stałą bywalczynią Sahary, bardzo dobra lokalizacja, bo centrum Warszawy, więc każda impreza praktycznie kończyła się tam, ale to oczywiście nie z powodu lokalizacji a z powodu przepysznego kebaba. Kiedy miejsce zostało otwarte, a właściwie przeniesione z bud, które kiedyś mieściły się na rogu ul. Królewskiej a ul. Marszałkowskiej, kebab podawany tam był naprawdę rewelacyjny! Dużo dobrej baraniny, różnorodność warzyw i przepyszny sos - nie żaden tam zapapulony majonezem, ale lekki sos jogurtowy, coś w typie ayrana.
Później knajpa przeszła liczne zmiany personelu, raz było lepiej raz gorzej, raczej jakość jedzenia pogorszyła się ale wczoraj odwiedziłam Saharę po długim czasie i okazało się, że znowu jest ok.
Nie wiem czy ciągle jest taka możliwość, ale kiedyś można było tu otrzymać kartonik, na którym sprzedający przybijali pieczątki, tak, że któryś kebab z kolei można było zjeść za darmo.
Zamówiliśmy sobie kebab z baraniny w cienkim cieście z łagodnym sosem, baklawę, ayran i wszystko było naprawdę dobre. Mięso w kebabie przyrządzone jak trzeba, raczej suche niż ociekające tłuszczem i dobrze, w środku bardzo dobra kapusta biała i czerwona i ten lekki, kwaśnawy sos, który idealnie pasuje do kebabu.
Fajną opcją jest mała porcja herbaty, podawana za darmo przed podaniem dania. Gorąca i słodka - czyli taka, jaka powinna być.
Polecam Saharę, to mój ulubiony kebab w Warszawie, serdecznie zachęcam do odwiedzenia, choć nie jestem już stałą bywalczynią kebabów z racji na dietkę!
Jeden z moich ulubionych kebabów w mieście z serii ,,z kurczakiem". Dość często tu bywałem czy to przed wieczorem czy w trakcie, już mnie kojarzą, także to też pewnie ma wpływ na prośbę o ostrość;) w 90% wyjść tam mi smakowało, polecam na szybkiego kebaba;)
An error has occurred! Please try again in a few minutes